Życzliwość, słowo chyba trochę zapomniane... Niedocenione, rzadko używane ... Dlaczego? Może to z obawy przed reakcją otoczenia zamykamy się w sobie, a może po prostu zbyt rzadko doświadczamy na co dzień życzliwości i dlatego sami jej nie dajemy innym?... Dzisiaj, 19 listopada Seniorzy Domu Nestoria postanowili zdobyć uśmiech Seniorów z Domu Kombatanta - dzieląc się swoja twórczością artystyczną. W tym celu przygotowali program składający się z wierszy dotyczących życzliwości, miłości oraz drobnych radości dnia codziennego oraz składanek znanych piosenek.

Jak się okazało, spotkanie było bardzo wesołe i upłynęło właśnie wśród żartów, śpiewów i chwil zadumy nad słowami wierszy. Pan Stanisław podopieczny DPS "Kombatant" podziękował w imieniu wszystkich uczestników za przygotowane spotkanie, mówiąc: " cieszymy się, że do nas przyszliście. Cieszymy się, że przygotowaliście specjalnie dla nas ten występ. Nie mówimy Wam do widzenia, mówimy do zobaczenia, bo mamy nadzieję, że jeszcze nie raz się spotkamy!". Te piękne proste słowa, były najpiękniejszym podziękowaniem.

A potem mieliśmy jeszcze chwilę na herbatkę, kawę i rozmowy z naszymi wspólnymi znajomymi. I cóż, okazuje się, że wystarczy uśmiech, dobre słowo i można "zarażać" radością. Bo tan naprawdę przecież każdy lubi, jak ludzie dokoła są szczęśliwi i życzliwi.