Czy można robić takie cuda z bibuły?

Ależ oczywiście że tak! Pani Maria, która już od kilku lat się z nami spotyka kolejny raz zmotywowała wszystkich do wykonania przecudnych kwiatów!

Oj , wcale nie było łatwo . A to się nie chciała zakręcać jak trzeba bibuła, a to palce już tej sprawności nie mają. ale nie ma rzeczy nie możliwych - jeżeli tylko się chce!

Kilka godzin pracy, przeplatanych różnymi opowiastkami, rzuconymi kawałami z rękawa Pani Marii - bardzo szybciutko przeleciał.

A efekt?

Z duma i radością prezentujemy kwiaty - jak z bajki !, teraz będą przed długie jesienne dni cieszyć nasze oczy!